• Porady logopedyczne

        •  

          Opóźniony Rozwój Mowy u dzieci:

          Nawet jeżeli dziecko rozwija się normalnie, możemy sprawdzić jego rozumienie mowy. Brak owego rozumienia jest wyraźnym sygnałem, iż możemy mieć do czynienia ze stanem patologicznym. Sprawdźmy, czy dziecko prawidłowo reaguje na polecenia: pokaż krzesło, pokaż kotka, pokaż dużą, żółtą kaczuszkę, przynieś lalkę, dotknij oka itp. Przyjrzyjmy się narządom mowy dziecka, a więc językowi, wargom  - czy są ruchliwe i wystarczająco „wygimnastykowane”?

          Równie ważne jest prawidłowe oddychanie, gryzienie, żucie oraz przełykanie. Zbadajmy, czy dziecko nie ma kłopotów ze słuchem. 


          W celu orientacyjnego sprawdzenia słuchu dziecka wypowiadamy szeptem polecenia (nie pokazując ust i zasłaniając je kartką). Szept powinien być słyszalny przez dziecko z odległości około 5 metrów. 
Jeżeli dziecko wie, co znaczą nazwy i określenia przedmiotów oraz czynności, wykonuje nasze polecenia, jego rozwój intelektualny jest w normie, nie wykazuje znacznych zaburzeń ruchowych narządów mowy i ma prawidłowy słuch, a mimo to mówi niewiele lub wcale, możemy oczekiwać, że mamy do czynienia z prostym opóźnieniem rozwoju mowy.

          W razie jakichkolwiek wątpliwości należy jednak zwrócić się o pomoc do logopedy, ponieważ wczesna stymulacja rozwoju mowy zwiększa szansę na jej powodzenie. Trzeba bowiem pamiętać, że prosty opóźniony rozwój mowy może powodować wady wymowy. Są to różnego rodzaju zniekształcenia w mowie, ale także i w piśmie, upraszczanie wyrazów, zastępowanie jednych głosek drugimi, brak niektórych grup spółgłoskowych.

          Dziecko może mieć trudności w powtarzaniu dłuższych wyrazów, zdań, uczeniu się na pamięć wierszy, swobodnym opowiadaniu o swoich przeżyciach. Wyróżnia się ubogim zasobem słów i specyficznymi trudnościami gramatycznymi.


          Zadbajmy o to, by mowa - gdy się już pojawi - była prawidłowa i nie stwarzała konieczności dalszej terapii!Niezależnie od rodzaju i przyczyn opóźnienia rozwoju mowy, każdy rodzic może samodzielnie stymulować rozwój mowy swojego dziecka.
 W jaki sposób? 

          Przede wszystkim mówiąc do swego maluszka jak najczęściej, stosując tzw. „kąpiel słowną”. Wykorzystujemy do tego codzienną aktywność. Wykonując daną czynność opowiadamy o niej np. "Robię zupę, obieram marchewkę. Popatrz, marchewka jest twarda i pomarańczowa. Dotknij – prawda, że twarda?". Komentujmy możliwie często to, co sami robimy i co robi dziecko.

          Mówmy do naszego dziecka wyraźnie i powoli tak, by wszystkie wypowiadane przez nas słowa były czytelne. Unikamy zdrobnień, opisujemy czynności. Starajmy się wyróżniać – poprzez gest, intonację – nazwy w wypowiedziach.

          Ważne jest pozostawanie w bliskim kontakcie wzrokowym – patrzymy na dziecko, skupiamy jego wzrok na sobie. Staramy się rozwinąć u niego umiejętność koncentrowania wzroku na ustach osoby mówiącej,  z czym może mieć problem. Istotny jest też kontakt fizyczny – dotykajmy rączek, główki dziecka. Bądźmy dobrymi słuchaczami – obserwujmy dziecko i podążajmy za nim. Podbudowujmy w naszym maluszku chęć komunikowania się, dostrzegając jego potrzeby.

          Warto zacząć od zabaw, które zachęcą dziecko do wyrażania emocji. Trzeba tak organizować dzień, żeby maluch miał jak najwięcej okazji do reagowania głosem. Często podczas takich właśnie zabaw dziecko powoli zaczyna mówić (trochę po swojemu, trochę powtarzając za nami). Chwalimy je za każdą głosową reakcję, podając zaraz potem w miarę możliwości prawidłowe brzmienie słowa. Nie wyręczajmy dziecka w mówieniu, nie starajmy się zrozumieć w lot jego potrzeb - niech próbuje nam je przekazać słowami. Nie przerywajmy dziecku, pozwólmy dokończyć wypowiedź.

          Gdy podpowiadamy mu słowa, zwroty, dawajmy również możliwość wyboru odpowiedzi. Nasze słownictwo powinno być zróżnicowane, ale znane dziecku. Pamiętajmy - podstawową formą ćwiczeń powinna być rozmowa. Starajmy się jak najczęściej prowokować dziecko do słownej reakcji (mówimy: „ubieramy lalkę! Czego potrzebujemy?”). Nie zawsze się uda, ale próbujmy! Przekształcajmy komunikaty dziecka (także gesty) w tekst. Gdy dziecko mówi po swojemu, powtarzajmy po nim tę samą treść w poprawionej gramatycznie formie, ale nie  nalegajmy, żeby dziecko powtarzało słowa. Na początku nie wymagamy również prawidłowej artykulacji.

          W nabywaniu mowy bardzo dużą rolę odgrywa słuch fonematyczny (zwany mownym). Warto poświęcić czas na jego ćwiczenie Świetnie sprawdzają się tu wszelkiego rodzaju onomatopeje. Zachęcajmy dziecko do naśladowania odgłosów otoczenia, „mowy” zwierząt, pojazdów itp. samemu dając przykład, ale też uważnie przysłuchując się naszemu dziecku. Starajmy się łączyć wydawanie różnych dźwięków i naśladowanie odgłosów z ruchami rąk i całego ciała.

          Czytajmy dziecku książeczki, nazywajmy to, co widzimy na ilustracjach. Sprawdzajmy, czy rozumie wszystkie wyrazy, zadając mu pytania i ewentualnie podpowiadając odpowiedzi. Możemy  naprowadzić dziecko na właściwy wyraz, pokazując daną rzecz na obrazku, mówiąc początek wyrazu.

          Śpiewajmy, powtarzajmy wierszyki, wyliczanki. Do naszych codziennych zajęć włączmy
zabawy ruchowe, najlepiej przy muzyce, piosenkach - świetnie sprawdzają się tu piosenki, podczas śpiewania których pokazujemy części ciała.

          Zwróćmy uwagę na ćwiczenia dłoni. Zręczność palców ma związek ze sprawnym artykułowaniem i mówieniem. Wykorzystujmy wszelkie okazje do zabaw plastycznych, lepienia, klejenia, nawlekania koralików, budowania z klocków, patyczków. Nie zapominajmy o zabawach „paluszkowych” – „idzie rak...” itp.
Ćwiczmy z dzieckiem narządy mowy w formie zabawy – „gimnastyka buzi i języka”. Sprawne funkcjonowanie narządów mowy, to warunek prawidłowego wymawiania wszystkich głosek. Gimnastyka usprawniająca motorykę narządów artykulacji, doskonali też sprawność mięśni językowych, warg i żuchwy.

          Czynność mowy jest nierozerwalnie związana z oddychaniem, a prawidłowe oddychanie jest fundamentem dobrej mowy - stosujmy ćwiczenia oddechowe, dmuchajmy, chuchajmy.

          Bardzo ważnym czynnikiem, mogącym dość szybko przyspieszyć rozwój mowy naszej pociechy, jest kontakt z rówieśnikami. Warto zapisać malca do przedszkola lub zadbać o to, by dużo przebywał w towarzystwie innych dzieci - na placu zabaw, w klubiku dziecięcym, w czasie wizyt u znajomych. 

Pamiętajmy, by nigdy nie krytykować mowy dziecka w jego obecności ani w obecności innych dzieci, nie porównywać go z rówieśnikami. Zawsze chwalmy dziecko, nie tylko za widoczne osiągnięcia, ale za wszelkie, nawet niezbyt udane próby i starania.  I... cierpliwie oczekujmy na postępy. 

  • Galeria zdjęć

      brak danych